sobota, 2 lutego 2013

Polędwica z warzywami

Pin It
Follow my blog with Bloglovin
Koniec tygodnia a zarazem początek lutego. Brakuje słońca i tego ciepłego wietrzyku. Marzę o pięknej pogodzie, deszcz doprowadza mnie do depresji. Nie chcę wychodzić z domu i sprzątam jak szalona mieszkanie. Dochodzę w tym już do perfekcji, przydałoby się tak samo zrobić z porannymi ćwiczeniami. Moja szalona kotka odpoczywa przy grzejniku, ja wypijając kolejną herbatę czytam wiadomości. Kryzys, brak pracy, związki partnerskie, wysokie ceny. To czuć, emigracja zachęca nas coraz bardziej. Kusi lepszym życiem, świeżymi warzywami, dobrej jakości mięsem i targami. U nas? Hipermarket z pryskanymi produktami. Strach zakładać rodzinę, strach nawet rodzić w Polsce. Co nas czeka w tym kraju?

Na pocieszenie, soczysta marynowana polędwica z warzywami. Kusi kolorami i smakiem. Danie najlepsze na ciepło, chłodne traci swój smak.

Składniki:
  • 1 polędwica wieprzowa
  • 2 łyżki musztardy
  • 1 łyżka sosu wocerstershire
  • 1 łyżka sosy sojowego
  • sól i pieprz
  • warzywa na patelnię: groszek w łupinie, marchewka, brokuł, kukurydza, pół cebuli

Przygotowanie:
  • Polędwice godzinę przed podaniem, zamarynować w musztardzie, w sosach i doprawić solą i pieprzem. Marynata posłuży nam potem jako sos, więc należy jej dużo nałożyć. Po upływie wyznaczonego czasu, mięso pokroić na plastry. Rozgrzać patelnię i smażyć 4 minuty z każdej strony.
  • W międzyczasie na drugiej rozgrzanej patelni, smażyć warzywa przez 7 minut. Mogą być również mrożone, ale wtedy trzeba dodać jeszcze około 10 minut. Dodać do nich pozostałą marynatę z miseczki i dokładnie zamieszać. Nakładać warzywa na talerz a na wierzch położyć polędwicę.


3 komentarze:

  1. This looks so yummy yummy.^^
    Maybe follow each other on bloglovin???
    Let me know follow you then back.;)
    Lovely greets Nessa
    My Blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie tu :-) Obiadek wygląda niezwykle smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Thanks,for the follow,dear.^^
    Follow you back on bloglovin #2.
    Hope you visit my blog again.;)

    OdpowiedzUsuń