poniedziałek, 4 lutego 2013

Crepes ze szpinakiem

Pin It

Cieniutkie naleśniki ze szpinakiem i serem mozzarella. Delikatne ciasto i smak rozpływają się w ustach. Wydaje mi się, że to danie uwielbia każdy, jest to klasyk dzieciństwa i można go podawać na różne sposoby. Moja kotka strasznie przepada za naleśnikami. Podkrada jednego i ciągnie ze sobą do miseczki. Następnie aby porwać na kawałki rzuca go sobie na głowę, gryząc i tak parę razy. Istne widowisko!

Składniki:
  • 150 g mąki
  • 2 jajka
  • 250 ml mleka
  • szczypta soli i cukru

Przygotowanie:
  •  Mąkę przesiać, dodać jajka, mleko i sól. Zmiksować, przykryć ściereczką i odstawić na 10 minut. Ciasto nie może być za gęste, bo będzie ciężko rozprowadzało się po patelni. Naleśniki smażyć z dwóch stron na średnio rozgrzanej patelni teflonowej z cienkim dnem, na małej ilości masła lub oleju roślinnego.

9 komentarzy:

  1. Ale pyszna wersja naleśników! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne jest to pierwsze zdjęcie *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszne ogromnie te Twoje fotografie Kasiu. Moje dzieciństwo miało momentami smak szpinaku ale nie jest to szpinak o którym chcę pamiętać. Szpinak to bohater tragiczny polskiej historii kulinarnej, szczęśliwie nie skończył marnie. Dziś jego los się odwrócił. Już go kocham. W naleśnikach ogromnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. nalesniczki ze szpinakiem to jedne z moich ulubionych ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. kto zasmakował takich naleśników, już nigdy nie przestanie :) pozdrowienia dla kotki zdobywającej naleśniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam naleśniki ze szpinakiem, a z Twojej kotki to niezły numer, chciałabym to widowisko zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię takie naleśniki, a czytając o Twojej kotce, uśmiałam się i trochę żałuję, że moja nie podkrada ludzkiego jedzenia, dziwna jakaś, no nie?

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh zjadłabym takie pyszności :)

    OdpowiedzUsuń