Domowa granola jej moja ulubioną przekąską. Jednakże uwielbiam ją również na każdy inny posiłek. Pięknie chrupie i smakuje. Znika momentalnie, ale jej produkcja wychodzi dużo taniej niż kupno gotowej. A orzechy są bardzo zdrowe.
Zima powróciła, nie jestem z tego zadowolona. Ta pora roku, jest dla mnie bardzo pesymistyczną porą roku, tak jak połowa jesieni. Nie lubię i chyba nigdy nie polubię. Pragnę zamknąć się w domu, co akurat świetnie mi się udaje, oraz więcej już z niego nie wyjść.
Raczyć się tylko taką pyszną Granolą z mlekiem sojowym.
Składniki:
- 120 g płatków owsianych
- 120 g miodu
- 40 g cukru trzcinowego
- odrobina soli gruboziarnistej
- 3 łyżki pestek dyni
- 1 łyżka zmielonych orzechów włoskich
- 3 łyżki pestek słonecznika
- 2 łyżki białego sezamu
- garść żurawiny
- Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Do dużej miski wsypać wszystkie składniki poza żurawiną. Miód wcześniej lekko podgrzać, chyba że posiadamy go w wersji płynnej. Mieszać najlepiej dwoma widelcami aż masa zrobi się klejąca.
- Na blachę, rozłożyć papier do pieczenia i wysypać granolę. Piec przez 45 minut aż się zarumieni. Uważać, aby jej nie przypalić oraz obracać co chwilę łopatką.
nie ma to jak pyszna domowa granola ... ;)
OdpowiedzUsuńDużo miodu i pysznie crunchies - to lubię! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńmmmniam, ja też planuję zrobić swoją, patrząc na efekty, myślę, że warto ; ).
OdpowiedzUsuń